uliczna walka o jan

mambus802 · Gość

było lato późny wieczór a bandit zakochał sie w jan. Ale ona chodziła jóż z markiem.
-Jan Jan! poczekaj . krzyknął bandit
-słucham jeśli to kolejna głupia żecz to nie będe z tobą gadać . powiedziała jan
-nie bo jest taka sprawa że ... no że...
-że co??
-...no bo ja chciał bym z tobą ... ...no chodzic
-ale przecierz ja chodze z markiem
-tak wiem ale...
-nie nie będe z nim zrywała a ty nawet mnie nie obronisz przed złodziejem
-...ale ja z nim kiedys wygrałem
-to było kiedyś cześć
Mark dowiedział sie o wszystkim i postanowił wziąść kumpli i pobic bandita
KILKA DNI PÓŹNIEJ...
bandit zawołał hunter idziesz na impre do pabu??
-a kto będzie??
-monk , ja , i inni
ok
NA IMPRZE
ty mały słyszałem ze zarywasz do mojej laski??
no taak a co??
jajco frajerze brac go!!!!!!!
jack pomóz
monk hunter cmon biją bandita
i tak właśnie bobili marka i jego kumpli a bandit obronił jan przed złodziejem
i teraz są razem
piszcie na [link widoczny dla zalogowanych] to prześle wam inne historie ze screnami

Magzy · Wysłany: Pon 13:32, 12 Mar 2007 Temat postu:

Catherine Zeta Jone Throatjob!
[link widoczny dla zalogowanych]